Wymiana międzynarodowa

WYMIANA MIĘDZYNARODOWA

CRANBROOK SCHOOL

Główna

Wymiana Międzynarodowa 24-31.10.2012

Data Program Uwagi
24.10.2012 Przylot do Krakowa.  
25.10.2012 Sucha Beskidzka - spacer, basen.  
26.10.2012 Wieliczka, kopalnia soli.  
27.10.2012 Pobyt u rodzin.  
28.10.2012 Pobyt u rodzin.  
29.10.2012 Szkoła, agroturystyka, dyskoteka  
30.10.2012 Kraków  
31.10.2012 Wylot do Anglii.  

UCZNIOWIE Z CRANBROOK W BUDZOWIE

             Wreszcie się doczekaliśmy! Końcem października mieliśmy przyjemność gościć naszych przyjaciół z Wielkiej Brytanii. Grupa angielskiej młodzieży wraz z opiekunami spędziła u nas tydzień. Plan pobytu w Polsce był bardzo napięty, więc nie było czasu na leniuchowanie. Zaraz po przyjeździe zaprosiliśmy naszych znajomych na basen oraz małe zakupy do Suchej Beskidzkiej. Następnego dnia, w czwartek, pojechaliśmy do Kopalni Soli w Wieliczce, Anglicy bardzo czekali na tą wycieczkę, ponieważ każdy z nich słyszał o naszej kopalni i jej urokach. Wędrówka szlakami po pięknych solnych podziemiach wywarła ogromne wrażenie, mimo wielu historii na temat kopalni, nikt się nie spodziewał, że aż tak pięknie tam jest. Po tak przyjemniej wycieczce, przyszedł czas na lekcję historii. W piątek, wybraliśmy się do Auschwitz oraz Brzezinki. Tym razem nie jednemu kręciła się łza w oku, widok obozu i wszystkich eksponatów wprawiał w zadumę. Usłyszana historia uzmysłowiła ile krzywd i cierpienia spotkało ludzi w obozie. Po tak niezwykle ciężkiej wycieczce, udaliśmy się do Pszczyny, gdzie zwiedzaliśmy zamek. Budynek z zewnątrz nie wywarł szczególnego wrażenia, natomiast wnętrze było powalające. Nasi Anglicy byli zachwyceni, z zaciekawieniem słuchali historii zamku w Pszczynie. Sobota i niedziela były do dyspozycji rodzin. Rodzice świetnie się przygotowali na weekend, by zapewnić młodzieży ciekawe atrakcje. Jedni pojechali do Zakopanego, inni do Krakowa, jeszcze inni do centrum handlowego na wielkie zakupy. Wieczór też nie należał do leniwych, były kręgle, było kino i  kolacja w karczmie. Atrakcji nie brakowało, Sobota i niedziela minęły niepostrzeżenie i trzeba było wstawać do szkoły na lekcje. Zajęcia sztuki były niezła zabawą, wspólnie tworzyliśmy małe arcydzieła, kolorowe ptaszki i jesienne bukiety. Po zajęciach wybraliśmy się do gospodarstwa agroturystycznego, gospodarze przyjęli nas bardzo serdecznie i pokazali mnóstwo interesujących przedmiotów, sprzętów, a nawet nauczyli nas jak upiec tradycyjny, polski chleb. Ostatniego dnia wybraliśmy się do Krakowa. Plan dnia był bardzo napięty, jednak z powodzeniem zwiedziliśmy najważniejsze miejsca w Krakowie. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy do domów późnym wieczorem. Nazajutrz, ze łzami w oczach, pożegnaliśmy naszych przyjaciół. Mamy nadzieję, że nasza znajomość się szybko nie skończy i będziemy mięli okazję się jeszcze spotkać.

Wymiana 10.2012